Wielokulturowa Wielka Brytania

Wielokulturowa Wielka Brytania

Choć David Cameron oświadczył kilka lat temu, że polityka wielokulturowości w Wielkiej Brytanii, podobnie jak we Francji czy Niemczech, nie sprawdziła się, nie da się ukryć, że Wyspy Brytyjskie nad przyciągają imigrantów z całego świata. Wielokulturowość tego kraju nie jest już więc tylko politycznym założeniem, ale codziennością. Spis powszechny przeprowadzony w 2013 roku wykazał, że po raz pierwszy w historii Wielkiej Brytanii „biali Brytyjczycy” w Londynie stali się mniejszością.

Przeczytaj również: Współczesne dzieciństwo z edukacyjnym przyjacielem

Nic więc dziwnego, że antyimigranckie nastroje w tym państwie ulegają od jakiegoś czasu nasileniu, tym bardziej, że w niektórych dzielnicach stolicy nawet 20% ludności w ogóle nie mówi po angielsku. Władza, po wielu latach otwarcia na przybyszów z innych krajów, postanowiła więc zaostrzyć swoją politykę wobec imigrantów, utrudniając im m.in.

Przeczytaj również: Relacje międzyludzkie oczami dziecka

dostęp do świadczeń socjalnych. Dzięki temu rząd ma nadzieję zniechęcić część osób do osiedlania się w Wielkiej Brytanii. Z drugiej jednak strony wysoki poziom imigracji jest dla danego kraju bardzo korzystny gospodarczo.

Przeczytaj również: Prywatność w rękach całego świat

Przyjezdni chętnie podejmują się pracy, której nie chcą jego rodzimi mieszkańcy. Jednocześnie państwo nie musi wydawać pieniędzy na ich wykształcenie, a to pociąga za sobą duże oszczędności.